piątek, 29 maja 2015

Carmex - produkt, który uratował moje usta ♥

Hej ;)

Dzisiaj będzie o produkcie, który uratował moje usta ! :)

Odkąd pamiętam borykałam się z problemem suchych, pękających ust, a do tego odstające skórki mnie na tyle denerwowały, że nie umiałam się opanować i je po prostu gryzłam i odrywałam, co czasami bywało bolesne.

Używałam różnych specyfików mających zwalczyć moje problemy, np. pomadki Nivea czy Bebe, wazelina czy też naturalny miód. Efekty były, ale krótkotrwałe. Aż w końcu zdecydowałam się na zakup sztyftu Carmex i to był strzał w 10!

Dlatego dzisiaj zapraszam Was na recenzję Carmexa w sztyfcie w wersji bezsmakowej :)



Opis producenta: 
Odkryj, jak niewiarygodnie gładkie staną się Twoje usta dzięki zastosowaniu tego intensywnie nawilżającego balsamu do ust o wyjątkowo gładkiej konsystencji. Formuła intensywnie nawilżająca Carmex zapewnia doskonałe, wzmożone nawilżenie i sprawia, że nawet najbardziej wysuszone usta ponownie stają się gładkie i delikatne. Łagodzi. Nawilża, Chroni.

Zastosowanie: Wspomaga nawilżanie i regenerację wysuszonych i popękanych ust.

Skład:

Petrolatum, Lanolin, Euphorbia Cerifera Cera, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Benzophenone-3, Ozokerite, Cetyl Esters, Theobroma Cacao Seed Butter, Cera Alba, Paraffin, Camphor, Menthol, Salicylic Acid, Parfum, Vanillin, Hydroxycitronellal, Limonene, Linalool, Geraniol, Citronellol.

Pojemność: 4,25g / 4,9ml

Moja opinia:
Produkt jest świetny! Odkąd zaczęłam go używać zniknął problem suchych, spierzchniętych i popękanych ust. Zniknęły suche skórki, a tym samym pozbyłam się nawyku ich skubania, gryzienia i odrywania. Usta są miękkie i nawilżone, dzięki czemu każda szminka wygląda na nich rewelacyjnie.
Produktu używam co noc, smarując większą warstwą, a także w ciągu dnia [nawet kilkakrotnie] nakładając cieńszą warstwę. Nie używam go jedynie pod szminki, bo moim zdaniem źle się je na niego aplikuje.
Wersja, którą kupiłam jako pierwszą jest bezsmakowa, mocno pachnąca miętą. Po nałożeniu na usta, produkt chłodzi/mrowi usta. Jednym efekt ten może przeszkadzać, a ja go nawet lubię :D
Jak widzicie, w składzie znajdują się substancje nawilżające, odżywiające, kojące i zmiękczające (cera alba czyli wosk pszczeli, kwas salicylowy, mentol, lanolina) oraz filtry UV (15 SPF).
Do tego produkt jest bardzo wydajny! Zaczęłam używać go jakoś w połowie lutego, a dopiero dzisiaj (29 maj) dobiłam dna. Czyli te 4gramy starczają na 3,5 miesiąca codziennego stosowania! Całkiem nieźle nie?;>
Na zdj możecie zobaczyć ile produktu ubyło gdzieś do 11 maja (wtedy robiłam zdjęcia).

Podusmowując.

Plusy:
+ wydajny
+ nawilża
+ chroni
+ regeneruje
+ łagodzi podrażnienia
+ chłodzi/mrowi
+ miętowy zapach
+ nie jest tłusty
+ długo utrzymuje się na ustach
+ cena - co to jest 10 zł przy takiej wydajności?;)
+ nie barwi ust
+ filtry UV
+ dostępność

Minusy:
- nie widać ile produktu zostało (trzeba odrywać naklejkę co wcale nie jest takie łatwe)
- nie należy wykręcać go zbyt dużo. Mi się raz zdarzyło i nie dało się wkręcić go z powrotem ;)

Cena: 9,99

Dostępność: Znajdziemy go w każdym Rossmannie, Hebe czy SuperPharm :)

Moja ocena: 5/5!

Jak już wspomniałam, dzisiaj użyłam go ostatni raz, na szczęście w porę zaopatrzyłam się w kolejne opakowanie, tym razem wybierając wersję o smaku limonki :)

Składy obu produktów trochę się różnią, jednak mam nadzieję, że nie będzie to miało wpływu na jego działanie :) Dla porównania skład wersji limonkowej (po kliknięciu na zdjęcie będzie lepiej widać):


Także, jeśli borykacie się z suchymi, spierzchniętymi i popękanymi ustami, to polecam Wam bardzo pomadkę Carmex!

A może miałyście już ten produkt? Jak spisywał się u Was? :)

Czekam na Wasze komentarze! :)

Buziaki:*
Patuuem.

7 komentarzy:

  1. Miałam carmex ale jakoś nie polubiliśmy się :). Później kupiłam eos'a i już go nie zamienię na nic innego :P. Chyba, że z ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, że u Ciebie się nie sprawdził, ale najważniejsze, że znalazłaś swojego ulubieńca :)
      ja podobnie jak Ty, jeśli kupię coś innego to tylko z ciekawości :D

      Usuń
  2. Nie mogę się przekonać do produktów tej firmy...Sama nie wiem dlaczego...:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale, ze zeby kupic czy w uzytkowaniu sie nie mozesz przekonac?:)

      Usuń
  3. Osobiście miałam 2 opakowania tubki o smaku wiśniowym i wiele razy "ratował mi życie" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze jest mieć takie produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też bardzo lubię tą pomadkę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą pozostawioną w komentarzu opinię :) Zarówno za te pozytywne jak i negatywne ;) Wszystkie są dla mnie motywacją :)