a przede wszystkim moimi włosami, pazurami i twarzą :)
Zacznijmy od pielęgnacji twarzy :)
Najpierw oczyszczanie: Gruboziarnisty peeling normalizujący do twarzy 3w1 od Eveline.
Maseczka: Care Control, maseczka drożdżowa silnie oczyszczająca od Sorayi.
Krem: krem na dzień Anew Vitale od Avon.
Pielęgnacja włosów:
Na początek olejowanie na mokro, oliwka dla dzieci z babydream
Oliwkę trzymałam na włosach coś ok. 2h ;)
Zmyłam szamponem z tej samej firmy, a następnie nałożyłam maskę biovaxu - keratyna+jedwab,
którą też trzymałam na włosach ok. 2h ;)
Spłukałam chłodną wodą, odcisnęłam z nadmiaru wody i zawinęłam na chwilę w ręcznik.
Po ok. 2 min ręcznikiem pougniatałam włosy. NIE TRĘ ICH!
Do zabezpieczenia końcówek użyłam:
Jedwab NaturaSilk oraz serum Goodbye Damage od Garniera :)
I na koniec odżywka bez spłukiwania:
Efekty:
Po lewo bez lapmy, po prawo z lampą ;)
A teraz pazurki :)
Najpierw wymoczyłam je trochę w podgrzanej oliwce.
Następnie spiłowałam je trochę szklanym pilniczkiem:
I wzięłam się za malowanie:)
Jako bazę użyłam odżywki Eveline 8w1
Na palec serdeczny i środkowy nałożyłam lakier Lotus Effect od Manhattanu nr 78C, na pozostałe biały od Lovely.
1 warstwa
2 warstwy
Na serdecznym po nałożeniu drugiej warstwy Lotusa, nałożyłam fioletowego dżecika.
Paznokieć dodatkowo pokryłam warstwą Top Coatu z Essence. Starałam się nie pokrywać dżecika w całości, lecz tylko dookoła. Wtedy dłużej się trzyma ;)
Na paznokciach, które pokryte zostały białym lakierem cienkim pędzelkiem namalowałam wzorek:
I w całości:
Zawsze przy takich kombinacjach okropnie trzęsą mi się ręce !
No ale trudno :)
Ja z efektu końcowego jestem zadowolona :)
A Wam się podobają?
Czekam na Wasze opinie i zapraszam na kolejną notkę, która nie wiem kiedy się pojawi, gdyż szykuję się ciężki tydzień i pewnie do następnego weekendu nie będę mieć czasu na zabawę z pazurkami :(
Pozdrawiam i buziaki ;*
patuuem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdą pozostawioną w komentarzu opinię :) Zarówno za te pozytywne jak i negatywne ;) Wszystkie są dla mnie motywacją :)