wtorek, 1 lipca 2014

Avon Glimmerstick brights - Aqua Shock

Hej !

Dzisiaj mam dla Was krótką recenzję neonowej konturówki od Avon w odcieniu Aqua Shock, którą pokazywałam Wam w sobotę :P
Malowałam się nią dopiero dwa razy ale mogę już co nie co o niej powiedzieć :)
Jesteście ciekawe jak się sprawdza? :)
Zapraszam na notkę :)

Na tą kredkę miałam już chęć jakiś czas, a właściwie od momentu jak jedna z moich klientek ją sobie zamówiła. Zawsze sprawdzam czy produkty się zgadzają i tak też było tamtym razem, a jak tylko zobaczyłam ten cudowny kolor to moja pierwsza myślą było "muszę ją mieć!". Jednak w katalogu była za ponad 10 zł, a szkoda mi trochę było. Aż do katalogu nr 9, w którym kredka jest w promocji za 9,99!!! Także dziewczyny, jeśli lubicie takie kolory i macie swoją konsultantkę - to zgłaszajcie się do niej i zamawiajcie bo warto ! A katalog 9 jest jeszcze ważny do 9-ego lipca ;) A dlaczego warto? O tym za chwilę najpierw pokażę Wam jak prezentuje się na oku zarówno na linii wodnej jak i na górnej powiece :)





No dla mnie bomba ;d

Plusy:
+ intensywny, neonowy kolor <3
+ mega trwała ! - wytrzymała całą noc na linii wodnej na imprezie, a dzisiaj od rana do teraz na górnej powiece - i tak jak namalowałam to tak się trzyma :)
+ nie odbija się na powiece
+ miękka - super się nią maluje
+ nie rozmazuje się
+ cena w promocji [nawet 9,99, w katalogu nr 10 będzie to 12,99]
+ automatyczna - nie trzeba strugać, wystarczy wykręcić :)

Minusy
- cena regularna - 22,00 - to stanowczo za dużo jak na kredkę, nawet taką wspaniałą jak ta :P

Oprócz tego cudownego błękitu do wyboru mamy również 5 innych kolorów: czarny, zielony, różowy, fioletowy oraz kobaltowy :) Chyba się skuszę jeszcze na zieloną :D

A Wy co myślicie? Podoba Wam się? Skusiłybyście się? :)

A no i dzisiaj wybrałam się z moim D. na zakupy :D
Oto co trafiło w moje rączki:

Nie ma tego dużo ale coś tam zawsze jest :D

Maska z Biovaxu - keratyna + jedwab <3 moje włosy ją uwielbiają, a właśnie mi się kończy. Mój D. jest na tyle kochany, że mi kupił :D W promocji w SuperPharm za 12,99 ;) a w Hebe są za 15,99 [albo 14,99 ;p].


Oryginalna szczotka Tangle Teezer :) w Hebe za 35 zł :) Kupiłam dwie :P jedną dla mnie, a drugą dla kumpeli jako prezent na urodziny, które ma w sobotę :) Ostatnio zaczęła bardziej dbać o włosy i prosiła mnie o radę, więc pomyślałam, że to będzie dobry prezent :)

Pędzle Sense & Body - za oba ok 10 zł w Hebe :) jeśli posiadacie kartę Hebe, to z nią macie 30% rabatu na pędzelki z tej firmy :) Ja wybrałam pędzelek do kresek i pędzelek do cieni :) Moja kolekcja pędzli po mału się powiększa :D

Próbki, które dostałam w Hebe : płyn do higieny intymnej z Perfecty (który dam mamie, bo ja nie mogę używać takich rzeczy ;/), krem matujący i żel oczyszczający do twarzy z Eucerinu (super! chciałam spróbować tej marki :) ) i masło do ciała o zapachu kremu brulee z Perfecty ;)
Oprócz  próbek dostałam również zaproszenie na darmowy makijaż, wykonany przez makijażystkę Hebę, ważne przez miesiąc :) Fajnie!!! Nigdy nie byłam profesjonalnie malowana :D

No to tyle na dzisiaj :)
Czekam na Wasze komentarze z opiniami! :)

Dobrej nocy!
Buźki ;*
Patuuem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdą pozostawioną w komentarzu opinię :) Zarówno za te pozytywne jak i negatywne ;) Wszystkie są dla mnie motywacją :)